przyjmowane zakłady :
Francja do tripli Polsko-Ftancuskiej
gonitwa 1
Francja do tripli Polsko-Ftancuskiej
gonitwa2
moje typy :
W gonitwie Nagroda Dżamajki startowały 3-letnie klacze , również te , które zostały zapisane na lipcowe Derby : Nagroda Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej .
Wygrała Kapryśna , zapisana właśnie na Derby. Czyli znowu jestem zły na siebie bo brałem
ją pod uwagę . Jest to mój kolejny błąd , przy obstawianiu tripli Polsko-Francuskich .
Francuskie gonitwy wytypowałem prawidłowo .
Dzisiaj brak wygranych
Opisy gonitw
(30 kwietnia) Relacja z sobotnich gonitw.
Asper de
Cassandra znów wspaniale finiszował
Na czoło
stawki szybko wysunęła się Vinciane, a z tyłu stawki kłusowały Asper de
Cassandra oraz Brandy Horniline. Przed wyjściem na prostą zaatakowała Ukamaya
Verderie, za którą podążała Belee Cass. Wydawało się, że rozegrają wyścig
między sobą. Ukamaya skutecznie broniła się przed rywalką, ale w końcówce obie
klacze wyprzedził swobodnie finiszujący z odległej pozycji Asper de Cassandra.
Tym razem spokojnie prowadzony przez swojego trenera Łukasza Kurysia nie
popełnił błędu. Czwarty był Brandy Hornline.
Współwłaścicielami
zwycięzcy są trener Kuryś i Agnieszka Malejewska, która zajęła trzecie miejsce
powożąc Belle Cass.
Baritone
męczył się z Bowiem
Po
spokojniejszym początku podkręcił tempo Sopran Pokeer i uzyskał kilka długości
przewagi nad Amoreeną. Na prostej szybko jednak doścignęły go Baritone, Bowie i
finiszującym polem Commander Hall. Najmocniej faworyzowany Baritone wkrótce był
już pierwszy, ale Tomáš Lukášek musiał do końca go czujnie wysyłać, bowiem
Bowie zaciekle go atakował. Commander Hall był trzeci, a Sopran Pokeer utrzymał
czwarte miejsce przed Salzburgiem.
Wyhodowany
przez Andrzeja Zielińskiego i trenowany przez jego córkę Annę Zielińską
Baritone, jest własnością hodowcy, jego żony Joanny Mierzwy-Zielińskiej, brata
Ryszarda Zielińskiego oraz bratowej Kamili Zielińskiej.
Haddag Al
Khalediah wygrał z miejsca do miejsca
Debiutujący
w Polsce (do tej pory startował raz we Francji w 2013 r.) 7-letni Haddag Al
Khalediah narzucił solidne tempo pod Aleksandrem Reznikovem. Na prostej przez
chwilę atakował go Fidelio von Sudbaden, jednak w końcówce ponownie stracił
kontakt z rywalem. Tymczasem w walce o trzecie miejsce Dar Duni minimalnie
pokonał Irisha i Kasira Al Khalediaha.
Siedmioletni
saudyjski ogier, trenowany przez Bartosza Głowackiego, jest własnością spółki
Polska AKF.
Suwenir
sprostał roli faworyta
Stafel
podyktował równe, solidne tempo. Na prostej szybko został wyprzedzony przez
Suwenira, Sunbirda i Lucky’ego, ale utrzymał czwarte miejsce. Tymczasem
wysyłany przez Aleksandra Reznikova Suwenir galopował po łatwe zwycięstwo.
Drugie miejsce Sunbirda również nie było zagrożone przez Lucky’ego.
Suwenira,
hodowli SK Iwno i własności P. Urbańskiej, trenuje Kazimierz Rogowski.
Admiral
Quest pokonał niosącego 15,5 kg mniej Dekreta
Najmniej
obciążony Dekret (44,5 kg) podyktował umiarkowane tempo. Biegnące tuż za nim
Admiral Quest (60) i Taxiformissbyron (60,5) ruszyły na prostej do walki. Klacz
wkrótce jednak osłabła. Tymczasem Dekret i Admiral Quest zaciekle rywalizowały
o wygraną. Ostatecznie o łeb lepszy okazał się ten drugi, silnie wysyłany przez
Tomáša Lukáška. Trzecia była finiszująca z końca stawki Dżusticja (59,5) przed
Dunayką (55,5).
Trenowany
przez Wojciecha Olkowskiego irlandzki Admiral Quest jest własnością D.
Jaskólskiego.
Albane de
Mortree poprowadziła i wygrała
Na czele
stawki kłusowały towarzyszki stajenne Albane de Mortree oraz Alza de Touchyvon.
Blisko nich trzymała się Anade de la Criere. Już na samym początku biegu bardzo
dużo dystansu straciły Crazy Kuryś oraz Bavella de Taverna i nie miały już
szans zaistnieć w wyścigu. Tymczasem na zakręcie po zewnętrznej poprawiła Anade
de la Criere, jednak przez chwilę galopowała i spadła na dalsze miejsce. Albane
de Mortree na prostej kłusowała zdecydowanie lepiej od konkurencji i zmierzała
po łatwe zwycięstwo, powożona przez Pawła Ostrycharza. Alza de Touchyvon długo
utrzymywała się na drugim miejscu, ale w końcówce pokonała ją powtórnie
finiszująca polem Anada de la Criere. Czwarta była Udine du Pont.
Sześcioletnia
Albane de Mortree, własności Pawła Ostrycharza i Janusza Miśka, jest trenowana
przez Wiesława Kałużę.
Burkan
śladami Haddaga
Gonitwa
uczniowska. Również
drugi z saudyjskich koni z członem „Al Khalediah” wygrał łatwo w debiucie na
Służewcu. Dosiadany przez Joannę Balcerską 7-letni Burkan ze stajni Andrzeja
Walickiego poprowadził solidnym tempem, jednak na przeciwległej prostej zmienił
go Hiszpan, który na prostej spasował. Ponownie pierwszy biegł wówczas Burkan
Al Khalediah. Ścigał go przez chwilę Ajron, ale okazało się, że nie ma szans.
Przegrał aż o 8 długości. Trzecie miejsce, daleko za wspomnianą dwójką, zajął
Al-Dar, a czwarty był Prince Kalipo.
Zwycięzca
jest własnością spółki Polska AKF.
Kapryśna po
walce ograła Invicible Red
Nagroda
Dżamajki (seria A). Niosąca
się Novelina narzuciła dosyć mocne tempo, ale po wyjściu na prostą momentalnie
zgasła. Jako pierwsza zaatakowała Kapryśna, z którą walczyła Invincible Red.
Wydawało się, że wygra ta druga, ale Kamil Grzybowski raz jeszcze poderwał
Kapryśną do walki i klacz z Wrocławia o 0,5 dł. wyprzedziła rywalkę. Trzecia
była Zarra (również z Wrocławia) o krótki łeb przed Murą.
Trenowana
przez Michała Borkowskiego Kapryśna została wyhodowana przez Joannę Zalewską,
która jest również współwłaścicielką klaczy razem ze swym mężem Jarosławem
Zalewskim.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz